czwartek, 28 grudnia 2017

Wyznania sutora #4 - Melissa Darwood




Część wszystkim! Zapraszam was na kolejną odsłonę Wyznań autora. Mam nadzieję, że czytając będziecie się dobrze bawić.

1. Przedstaw się.
Melissa Darwood

2. Gdzie mieszkasz?
W małej miejscowości, niedaleko Łodzi.
3.Czym zajmujesz się na co dzień?
Od półtora roku zajmuję się głównie sferą związaną z pisarstwem – piszę książki, jeżdżę na spotkania autorskie, odpowiadam na pytania czytelników, robię zakładki do książek, promuję swoją twórczość. Prócz tego, prowadzę doradztwo zawodowe dla młodzieży. Poza tym zajmuję się domem, życiem rodzinnym, moimi zwierzakami, ogrodem i czytaniem.  

4. Czym kierujesz się w życiu?
Tym, co daje mi szczęście.

5. Co najbardziej lubisz w naturze?

Wolność i naturalność. 
6. Twoje ulubione zwierzę to? 
Pies i kot (nie potrafię wybrać jednego).
7. Ulubiona pora roku i dlaczego właśnie ta?
Lato. Jestem zmarzlakiem, najlepiej czuję się w temperaturze powyżej 25 stopni Celsjusza.
8. Twoją największą zaletą jest?
Wytrwałość w dążeniu do celu.

9. Twoją największą wadą jest?
Niecierpliwość

10. Twoją wielką książkową miłością jest?
Są bohaterowie moich książek.

11. Cechy idealnego książkowego męża to?
Jest ich wiele, różnią się w zależności od sytuacji i okoliczności. Ich odzwierciedleniem są bohaterowie moich książek; zachęcam do poznania tych niezwykłych facetów.

12. Jesteś optymistką, pesymistką czy realistką?
Realistką, choć czasami zbytnią idealistką i marzycielką.


13. Co daje tobie pisanie książek?
Możliwość oderwania się od rzeczywistości; możliwość przepracowania tego, z czym stykam się w realnym życiu.

14. Czym kierowałaś się podczas pisania swojej pierwszej powieści?
Swoim pamiętnikiem, który powstawał na przestrzeni kilkunastu lat.
15. Co dają tobie spotkania autorskie?

Motywację, satysfakcję i możliwość bycia pełnoetatową pisarką.  

 16. Co jest najważniejsze w twoim życiu?
Zdrowie i szczęśliwość. 
 
 17. Lubisz piec ciasta lub tworzyć inne słodkości?
Tak, od czasu do czasu, według własnych zachcianek. Moi faworyci to tort bezowy i ciasto marchewkowe.  

18. Skąd pomysł na drewniane zakładki? Sama je wykonujesz?
Zaczęło się od spotkania autorskiego w Gdańsku, na które mąż wyciął z drewna kilka zakładek, a ja je udekorowałam metodą decoupage. To miała być pamiątka dla uczestników spotkania. Na odwrocie każdej zakładki pisałam imienną dedykację i datę. Pomysł bardzo się spodobał, więc zaczęłam robić ich więcej. Wkrótce czytelnicy sami do mnie pisali z prośbą o wysłanie im takiej zakładki z dedykacją. Ponieważ ich wycinanie kosztowało mojego męża sporo czasu, postanowiłam zamawiać ze stolarni gotowe, wycięte z surowego drewna deseczki, które dekoruję sama, podpisuję na pamiątkę dla czytelników i wysyłam do nich z książkami lub bez.

19. Co najbardziej lubisz w ludziach, a czego nie lubisz?
Najbardziej lubię życzliwość. Nie cierpię obłudy.

20. Czy często spotykasz się z nieprzyjemnościami w pisarskim świecie?
Jestem osobą wrażliwą i emocjonalną, więc trudno znoszę jakiekolwiek nieprzyjemności. A te niestety występują w pisarskim świecie, równie często, jak w każdym innym obszarze życia. Staram się jednak nie zniechęcać i robić dalej to, co kocham.

21. Podaj cytat na dzisiejszy dzień.
„Pasja to podstawa, bez niej człowiek gnuśnieje, a tak ma o czym marzyć.”

LUONTO

Bardzo dziękuję autorce za udzielenia ciekawych odpowiedzi na moje pytania. Bardzo się cieszę, że miałyśmy okazję się poznać na Krakowskich Targach Książki.
Jestem pewna, że każdy z nas dowiedział się czegoś ciekawego :)

2 komentarze: