sobota, 29 lipca 2017

"Never Never" - Colleen Hoover, Tarryn Fisher



"(...) ból jest konieczny, bo żeby odnieść sukces każdy musi najpierw nauczyć się walczyć z przeciwnościami losu"
Cześć wszystkim!
Dzisiaj przychodzę do was z książka, którą miałam możliwość przeczytać dzięki akcji Book Tour.

Jest to książka, którą od dawna miałam ochotę przeczytać. Mowa oczywiście o książce „Never Never” autorstwa dwóch wspaniałych autorek: Colleen Hoover oraz Tarryn Fisher.

Zapisując się na ten BT Ne mogłam się doczekać, aż ta książka wpadnie w moje łapki. Po dość długim okresie oczekiwania, ten moment wreszcie nastąpił.

Mając już ją w ręce zastanawiałam się, czym mnie ona zaskoczy i zaciekawi. Nie wiedziałam czy mnie ta książka zaintryguje czy rozczaruje. W końcu jest to powieść dwóch znanych i mających miliony fanek pisarek. I tak szczerze mówiąc, a raczej pisząc mogę powiedzieć, że tego się nie spodziewałam.
Książka mnie bardzo wciągnęła i nie spodziewałam się tak ciekawej akcji.

Akcja powieści toczy się w Nowym Orleanie mieście, w którym mieszkają główni bohaterowie tej powieści. To miasto nie powinno być dla nich obce, a jednak po tym, co ich spotkało jest.
Charlie i Silas, co 48 godzin na nowo tracą pamięć.
Nie wiedzą o sobie kompletnie nic, a pamiętają za to teksty swoich ulubionych piosenek, jak prowadzić auto. Teraz zdani tylko na siebie muszą odnaleźć się w tym obcym dla nich miejscu i odnaleźć swoje utracone „ja”. Czują, że łączy ich coś więcej niż utrata pamięci.
Nie tracą jednak sił i poznają z każdą chwilą prawdę.
Prawdę, która wcale nie zawsze okazuje się przyjemna.

"
Przeznaczenie to pole magnetyczne przyciągające nasze dusze do pasujących do nas ludzi, miejsc i rzeczy."
Są jak czyste kartki papieru, które na nowo można zapełnić.
Oni tak właśnie robią. Na nowo poznają się krok po kroku.
Odkrywają, kim kiedyś byli i kim chcą być. Poznają dawne sekrety, których nie powinni poznawać. Uczą się żyć na nowo, aby za niedługo na nowo o wszystkim zapomnieć.

Książka jest bardzo ciekawa i do tego pisana z dwóch perspektyw Chalie i Silas, dodatkowo jest podzielona na trzy części.
Idealnie możemy wczuć się w uczucia, które towarzyszą głównym bohaterom.
Natomiast podział na części oddziela wydarzenia od siebie i książka dzięki temu nie jest nudna.
Każda część niesie ze sobą nowe bardzo ważne informacje oraz nowy bieg akcji. 
Poznajemy tajemnice, które szokują wszystkich i otwierają oczy szerzej na świat.
Koniec książki jest bardzo dobrze przemyślany w bardzo ciekawy sposób zakończony. Jedynym minusem jest epilog, który jest moim zdaniem fatalny.
Cała książka jest bardzo przemyślana i wszystko jest w niej poukładane i idealnie do siebie dopasowane. Epilog jest na początku bardzo fajny, lecz sam fakt jak się on kończy jest taki od niechcenia. Na tak wspaniałą książkę to z tym liczyłam na coś lepszego.

Za możliwość przeczytana książki dziękuję Blogu  Książkowa czarno_biała em
 

                                       

4 komentarze:

  1. Dla mnie historia naprawdę świetna. Jednak zakończenie robione na szybko, zupełnie mnie nie przekonało.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam już jakiś czas tę książkę na półce, ale jakoś nie po drodze mi z nią na razie. Oczywiście przeczytam na pewno, ale myślę że musi być odpowiedni czas na nią.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam i choć była bardzo fajna, to jednak trochę byłam rozczarowana. Po prostu uważam, że Colleen Hoover stać na więcej, co pokazała w innych swoich powieściach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie również ta książka rozczarowała.
    Świetna recenzja :D
    Zapraszam
    http://bookawayoflife16.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń