niedziela, 26 marca 2017

"Bez Pamięci"- Martyna Kubacka


Czas na przedstawienie wam kolejnej propozycji czytelniczej.
Książka, o której mówię jest autorstwa Martyny Kubackiej pod tytułem „Bez Pamięci”.

Miałam możliwość jej przeczytania dzięki akcji Book Tour na blogu Literacki Świat Cyrysi, za co bardzo dziękuję.

Wspomnienia są bardzo ważnym elementem naszego życia. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której miałabym je wszystkie stracić i niczego nie pamiętać. Bez nich niema prawdziwych nas, bez nich jesteśmy pustką.

W takiej sytuacji znajduje się główna bohaterka Kasia.
Dziewczyna budzi się w nieznanym jej pokoju, nieznanym miejscu.
Dowiaduje się, że miała wypadek, a właściciel domu, który jest przystojnym prawnikiem jest jej narzeczonym.
Dziewczyna nie pamięta nic. Czy może zaufać osobie, której nie pamięta, a jest jej narzeczonym? Co w tej opowieści jest prawdą, a co kłamstwem?
Kasia ze wszystkich sił próbuje przypomnieć sobie swoją przeszłość i nie wie, jakie czeka na nią niebezpieczeństwo…
Jednak z czasem pomiędzy nią, a przystojnym Piotrem rodzi się miłość i fascynacja.
Nie powinni się spotkać, a jednak los miał inne plany. Czy ich uczucia będą na tyle silne, aby przetrwać kłamstwo, pokonać niebezpieczeństwo i pogodzić przeszłość z przyszłością?

„Jutro jest jak nowy rozdział powieści naszego życia i tylko od nas zależy, czy będziemy kontynuować wątek z poprzedniej strony, czy zdecydujemy się na nieoczekiwany zwrot akcji.”

Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Fabuła jest dość ciekawa, a styl pisania jest cały czas na tym samym poziomie. Akcja książki ma swoje tępo i wszystkiego dowiadujemy się więcej z każdą przeczytaną stronę. Dodatkowo rozdziały pisane są z punktu widzenia głównych bohaterów: Kasi, Marty i Piotra.  Dzięki temu poznajemy ich lepiej i bardziej się z nimi zaprzyjaźniamy. Pomimo tego, że książka jest przewidywalna to koniec zaskakuje.
Dzięki bardzo przyjemniej narracji paczymy na daną sytuację z różnych punktów widzenia i poznajemy odczucia oraz prywatne życie postaci.

„Bez Pamięci” jest to powieść obyczajowa z ciekawym wątkiem kryminalnym, który wplata w powieść niedomówienia, przekręty, kłamstwo jak i prawdziwe uczucia.
W tej powieści nie brakuje też poczucia humoru. To zapewniają nam postacie Marty i Freda.

Postacie są dobrze wykreowane, niepowtarzalne i każde z nich nie ma wesołej i szczęśliwej przeszłości. Każde z nich boryka się z problemami, zmorami.  I to ich łączy, pozwala im ma lepsze jutro.
Dzięki odmiennym naszym losie i wydarzenia z życia jesteśmy różni a zarazem wyjątkowi. Nie ważne jak było kiedyś, ważne, że jutro może być takie, jakie my chcemy.

"Gdyby wszyscy ludzie byli idealni, to świat byłby strasznie nudny. To nasze wady oraz słabości czynią nas wyjątkowymi i to dzięki nim różnimy się od siebie, jesteśmy ciekawi i oryginalni. Bez wad bylibyśmy kompletnie bez wyrazu… takie nieskazitelne, ale szarobure klony."

Autorka pokazuje nam, że bardzo ważna jest w naszym życiu obecność bliskich nam osób. Osób, które w razie problemów nam pomogą stanąć na nogi.  Nie warto unosić się honorem i odpychać ich pomocną dłoń. Warto schować uprzedzenia w kieszeń i pozwolić się uratować, ponieważ nie z wszystkimi problemami poradzimy sobie sami.  Niekiedy osoby, które znamy krócej są nam bliższe od osób, które znamy latami.

Jedyny minus, jaki mogę wskazać to przewidywalność. Punkt widzenia Piotra bardzo mi zdradzała, co będzie dalej i jak to się mniej więcej potoczy. Jednak tak nie było przez cały czas. Za to zachowanie Kasi/xxx bardzo mnie zaskoczyło.  

Cieszę się, ze miałam możliwość przeczytania tej powieści.
Była to pierwsza książka autorstwa Martyny Kubackiej, którą przeczytałam i założę się, że nie jest ona pierwszą i ostatnią.
Oceniam tą książkę na bardzo mocne 8/10



2 komentarze:

  1. Jestem ciekawa tej książki. Przyznam, że nie znam twórczości tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za udział w mojej zabawie i za recenzję. Cieszę się, że książka przypadła Tobie do gustu :)

    OdpowiedzUsuń