piątek, 4 listopada 2016

Marta W. Staniszewska - WYWIAD


   Zapraszam was na na krótki wywiad z autorką serii "Nigdy" i książki "I obiecuję Ci miłość..."

Liczę, że wywiad z autorką przybliży was do jej twórczości. Mile widziane będą wasze pytania do autorki w komentarzach. Może jest coś o czym chcecie dodatkowo wiedzieć.

Marta W. Staniszewska zadebiutowała w 2014 roku romansem pod tytułem "Nigdy cię nie zapomniałam" Powieść została pozytywnie i ciepło przyjęta przez czytelników.
Teraz możemy się cieszyć z serii "Nigdy" i książką "I obiecuję ci miłość..."





1.
Masz plany na kolejną powieść? Jak tak to zdradź rąbek tajemnicy.
Mam mnóstwo pomysłów i zbyt mało czasu na ich zrealizowanie. Staram skupić się na kontynuacji „I obiecuję ci miłość...”, ale wciąż coś mnie rozprasza.


2.Czy uważasz, że pisanie będzie towarzyszyło Ci do końca życia? 
 Nie wiem, jak na razie lubię to co robię, choć wyczerpuje mnie i wysysa do cna.


3.Co spowodowało, że postanowiłaś napisać swoją pierwszą powieść i ją wydać?
Udany splot zdarzeń, ludzi i pragnień. Napisałam tekst do szuflady, ale zupełnie niespodziewanie pojawiła się we mnie chęć podzielenia się tym z kimś innym. Książkę przeczytała moja siostra, potem przyjaciółka i tak po wielu perypetiach powieść dotarła do wydawnictw.

4.Skąd wzięła się twoja pasja do pisania?
Ostatnio zrozumiałam, że pisanie to terapia. Dla jednych sposobem na odreagowanie jest dziennik, dla innych sport, dla jeszcze innych śpiew, ja wyrażam się i opróżniam z emocji poprzez słowa przelane na klawiaturę.

5. Jak reagujesz na krytykę? Motywuje ona czy zniechęca do pisania?
Kiedyś demotywowała mnie jak nic innego na świecie. Dziś nie robi już na mnie takiego wrażenia. Owszem, wciąż ją odczuwam, wciąż przeżywam, ale już z mniejszą siłą. Staram się zrozumieć krytykującego i wyciągnąć wnioski na przyszłość.

6.Czy wydanie własnej książki to ciężki i długotrwały proces?
Ogromnie długotrwały i niezwykle pracochłonny, ale jednocześnie satysfakcjonujący. Ludzie pytają mnie kiedy znajduję na to wszystko czas. A ja mówię – nie znajduję! Robię to kosztem innych zajęć i często kosztem moich bliskich. Czasem mam ochotę to rzucić, ale wówczas pojawia się pytanie co będziesz robić potem? Wtedy siadam do laptopa i piszę dalej.

7. Jakie uczucia towarzyszą Ci w dniu premiery?
Głównie niepokój. O to jak przyjmą mnie ludzie. Co z tego będzie, gdzie mnie zaprowadzi? Jak odbiorą moja książkę obcy, nie znający mnie czytelnicy? Czy coś z niej dla siebie wezmą, czy rozumieją zamysł? Jak widać towarzyszy mi mnóstwo pytań, na które odpowiedź poznaję przez długie miesiące po dniu premiery.

8.Lubisz podróżować? Jakie miejsca chciała byś odwiedzić?
Nie jestem typem człowieka, który może powiedzieć: moją pasją są podróże. Moją pasją są książki, ale uwielbiam poznawać inne miejsca, inne kultury i ludzi. Poznawanie ludzi daje szeroki wachlarz możliwości, można na przykład poznać przyszłą postać swojej książki, a z takich perspektyw nie powinno się rezygnować.

9.Czy przydarzyła się w twoim życiu jakaś dziwna rzecz, którą ciężko wyjaśnić?
Miałam kilka takich zdarzeń. Jedno z nich zapoczątkowało moją przygodę z pisaniem, ale o tym epizodzie wiedzą tylko nieliczni. To było jak impuls, jakbym obudziła się w tej chwili i wiedziała, że chcę pisać właśnie romanse.

10. Jaką i komu najciekawszą obietnicę w swoim życiu Pani złożyła i czy dotrzymała Pani słowa?
Staram się nie składać obietnic, których nie jestem w stanie dotrzymać, bo na nasze życie wpływa zbyt wiele zmiennych, ale przede wszystkim my sami jesteśmy parametrem zmiennym. Rozwijamy się, permanentnie budujemy swoją świadomość i podświadomość. Człowiek jest bezustannie zmieniającym się organizmem, bo kształtują go niezależne od niego przeżycia i doświadczenia. Nie wiemy jakie będą nasze oczekiwania i życiowe motywacje w przyszłości, to znaczy, że na przykład nie możemy składać obietnicy, że już na zawsze będziemy z tą i tylko tą jedną osobą. A co jeśli ta osoba się zmieni, co jeśli okaże się po prostu kimś z kim nie chcemy iść dalej przez życie. Co jeśli my się zmienimy? Czy to ma oznaczać, że mamy żyć w kłamstwie tylko dlatego, że obiecaliśmy? Pewnie tak... Dlatego lepiej uważać, żeby składać tylko obietnice realne i osiągalne.

11.Ludzie popełniają mnóstwo błędów w życiu (w końcu są tylko ludźmi)... Jaki błąd zapadł Pani najbardziej w pamięci? Może być śmieszny.
Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Nic mi do głowy nie przychodzi, autentycznie! Popełniłam mnóstwo błędów i jeszcze więcej popełnię. Niektórych żałuję, innych mi nie szkoda, bo błędy też kształtują nas jako ludzi.

12.Czytałaś książki w dzieciństwie?? Jak tak to która najdłużej zapadła w twojej pamięci.
Moją ukochaną książką z dzieciństwa są Sceny z życia smoków. Pamiętam jak śmiałam się z przygód tych stworów. Dziś czytam ją mojej córce (znam tę książkę prawie na pamięć bo moja córka najchętniej słuchałaby jej w kółko) i śmieję się jeszcze bardziej bo i bardziej rozumiem tamto poczucie humoru. Uwielbiam całą sobą „Sceny...” i polecam ją dzieciom i dorosłym.


Strona autorki na FB -> TUTAJ

3 komentarze:

  1. Jestem właśnie po przeczytaniu serii "Nigdy..." Teraz czas na "I obiecuje Ci miłość..."

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam w planach poznać twórczość tej autorki ;)
    http://justboooks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń