Zapraszam was na na krótki wywiad z autorką serii "Nigdy" i książki "I obiecuję Ci miłość..."
Liczę, że wywiad z autorką przybliży was do jej twórczości. Mile widziane będą wasze pytania do autorki w komentarzach. Może jest coś o czym chcecie dodatkowo wiedzieć.
Marta W. Staniszewska zadebiutowała w 2014 roku romansem pod tytułem "Nigdy cię nie zapomniałam" Powieść została pozytywnie i ciepło przyjęta przez czytelników.
Teraz możemy się cieszyć z serii "Nigdy" i książką "I obiecuję ci miłość..."
1. Masz plany na kolejną powieść? Jak tak to zdradź rąbek tajemnicy.
Mam mnóstwo pomysłów i zbyt mało czasu na ich
zrealizowanie. Staram skupić się na kontynuacji „I obiecuję ci miłość...”, ale
wciąż coś mnie rozprasza.
2.Czy uważasz, że
pisanie będzie towarzyszyło Ci do końca życia?
Nie wiem, jak na razie lubię to co robię, choć wyczerpuje
mnie i wysysa do cna.
3.Co spowodowało, że postanowiłaś napisać swoją pierwszą
powieść i ją wydać?
Udany splot zdarzeń, ludzi i pragnień. Napisałam tekst do
szuflady, ale zupełnie niespodziewanie pojawiła się we mnie chęć podzielenia
się tym z kimś innym. Książkę przeczytała moja siostra, potem przyjaciółka i
tak po wielu perypetiach powieść dotarła do wydawnictw.
4.Skąd wzięła się twoja pasja do pisania?
Ostatnio zrozumiałam, że pisanie to terapia. Dla jednych sposobem
na odreagowanie jest dziennik, dla innych sport, dla jeszcze innych śpiew, ja
wyrażam się i opróżniam z emocji poprzez słowa przelane na klawiaturę.
5. Jak reagujesz na krytykę? Motywuje ona czy zniechęca do
pisania?
Kiedyś demotywowała mnie jak nic innego na świecie. Dziś nie
robi już na mnie takiego wrażenia. Owszem, wciąż ją odczuwam, wciąż przeżywam,
ale już z mniejszą siłą. Staram się zrozumieć krytykującego i wyciągnąć wnioski
na przyszłość.
6.Czy wydanie własnej książki to ciężki i długotrwały
proces?
Ogromnie długotrwały i niezwykle pracochłonny, ale
jednocześnie satysfakcjonujący. Ludzie pytają mnie kiedy znajduję na to
wszystko czas. A ja mówię – nie znajduję! Robię to kosztem innych zajęć i
często kosztem moich bliskich. Czasem mam ochotę to rzucić, ale wówczas pojawia
się pytanie co będziesz robić potem? Wtedy siadam do laptopa i piszę dalej.
7. Jakie uczucia towarzyszą Ci w dniu premiery?
Głównie niepokój. O to jak przyjmą mnie ludzie. Co z tego
będzie, gdzie mnie zaprowadzi? Jak odbiorą moja książkę obcy, nie znający mnie
czytelnicy? Czy coś z niej dla siebie wezmą, czy rozumieją zamysł? Jak widać
towarzyszy mi mnóstwo pytań, na które odpowiedź poznaję przez długie miesiące
po dniu premiery.
8.Lubisz podróżować? Jakie miejsca chciała byś odwiedzić?
Nie jestem typem człowieka, który może powiedzieć: moją
pasją są podróże. Moją pasją są książki, ale uwielbiam poznawać inne miejsca,
inne kultury i ludzi. Poznawanie ludzi daje szeroki wachlarz możliwości, można
na przykład poznać przyszłą postać swojej książki, a z takich perspektyw nie
powinno się rezygnować.
9.Czy przydarzyła się w twoim życiu jakaś dziwna rzecz,
którą ciężko wyjaśnić?
Miałam kilka takich zdarzeń. Jedno z nich zapoczątkowało
moją przygodę z pisaniem, ale o tym epizodzie wiedzą tylko nieliczni. To było
jak impuls, jakbym obudziła się w tej chwili i wiedziała, że chcę pisać właśnie
romanse.
10. Jaką i komu najciekawszą obietnicę w swoim życiu Pani
złożyła i czy dotrzymała Pani słowa?
Staram się nie składać obietnic, których nie jestem w stanie
dotrzymać, bo na nasze życie wpływa zbyt wiele zmiennych, ale przede wszystkim
my sami jesteśmy parametrem zmiennym. Rozwijamy się, permanentnie budujemy
swoją świadomość i podświadomość. Człowiek jest bezustannie zmieniającym się
organizmem, bo kształtują go niezależne od niego przeżycia i doświadczenia. Nie
wiemy jakie będą nasze oczekiwania i życiowe motywacje w przyszłości, to
znaczy, że na przykład nie możemy składać obietnicy, że już na zawsze będziemy
z tą i tylko tą jedną osobą. A co jeśli ta osoba się zmieni, co jeśli okaże się
po prostu kimś z kim nie chcemy iść dalej przez życie. Co jeśli my się
zmienimy? Czy to ma oznaczać, że mamy żyć w kłamstwie tylko dlatego, że
obiecaliśmy? Pewnie tak... Dlatego lepiej uważać, żeby składać tylko obietnice
realne i osiągalne.
11.Ludzie popełniają mnóstwo błędów w życiu (w końcu są
tylko ludźmi)... Jaki błąd zapadł Pani najbardziej w pamięci? Może być
śmieszny.
Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Nic mi do głowy nie
przychodzi, autentycznie! Popełniłam mnóstwo błędów i jeszcze więcej popełnię.
Niektórych żałuję, innych mi nie szkoda, bo błędy też kształtują nas jako
ludzi.
12.Czytałaś książki w dzieciństwie?? Jak tak to która
najdłużej zapadła w twojej pamięci.
Moją ukochaną książką z dzieciństwa są Sceny z życia
smoków. Pamiętam jak śmiałam się z przygód tych stworów. Dziś czytam ją mojej
córce (znam tę książkę prawie na pamięć bo moja córka najchętniej słuchałaby jej
w kółko) i śmieję się jeszcze bardziej bo i bardziej rozumiem tamto poczucie
humoru. Uwielbiam całą sobą „Sceny...” i polecam ją dzieciom i dorosłym.
Strona autorki na FB -> TUTAJ
Strona autorki na FB -> TUTAJ
Fajny, interesujacy wywiad ☺
OdpowiedzUsuńJestem właśnie po przeczytaniu serii "Nigdy..." Teraz czas na "I obiecuje Ci miłość..."
OdpowiedzUsuńMam w planach poznać twórczość tej autorki ;)
OdpowiedzUsuńhttp://justboooks.blogspot.com/